Aranżacja pokoju dziecięcego na różnych etapach będzie wyglądać zupełnie inaczej. W końcu potrzeby przedszkolaka zdecydowanie różnią się od wymagań malucha, który rozpoczyna szkołę, a tym bardziej od nastolatka. Jest jednak kilka sposobów na to, by wystrój nadążał za zmianami w życiu naszej pociechy. Przede wszystkim postawmy na neutralne, ponadczasowe meble. Doskonale egzamin zdają pełnowymiarowe łóżka i biurka z regulowaną wysokością blatu. Do tego wystarczy pojemna szafa, regał na zabawki oraz książki i wygodne krzesełko, które dostosujemy do wzrostu dziecka. Poza meblami w przestrzeni młodego człowieka niezbędne są akcesoria, które o wiele łatwiej zmienić, niż stolarkę.
Gadżety, które są praktyczne i efektowne
Klasyczne meble i gładkie ściany to nie to, co dzieci lubią najbardziej. Warto zatem dodać do takiego wnętrza przydatne i ładne akcesoria. Takim gadżetem, który przypadnie go gustu zarówno maluchowi, jak i czwartoklasiście są tablice kredowe samoprzylepne. Wymagają one o wiele mniej zachodu od znanej wszystkim farby tablicowej, a spełniają dokładnie tę samą funkcję. Poza tym dobrze pomyśleć o komfortowym siedzisku. Mogą to być pufy w postaci wielkich worków. Przedszkolaki wykorzystają je do zabawy, my wygodnie na nich usiądziemy w czasie usypiania maluszka, a nastolatek będzie miał miejsce do spotkań z kolegami.