Dzieciństwo jest kojarzone jako najszczęśliwszy okres w życiu człowieka. Nikt nie podejrzewa, że małoletni mogą cierpieć z powodu zaburzeń nastroju. Tymczasem wiele pociech doświadcza depresji. Taka informacja jest szokiem dla rodziców, którzy robią wszystko co w ich mocy, żeby uszczęśliwić malucha. Długotrwałe załamanie nastroju nie świadczy o byciu złym rodzicem. Na pogorszenie stanu dziecka ma wpływ wiele czynników środowiskowych tj. śmierć członka rodziny lub przemoc w szkole.
Dziecko doświadczające problemów natury psychologicznej nie ma pojęcia co się z nim dzieje. Może być rozdrażnione, zdekoncentrowane lub pogrążone w głębokiej zadumie. Takie zachowanie może być traktowane jako zwykły akt nieposłuszeństwa ze strony podopiecznego. Należy jednak dokładnie przyjrzeć się zachowaniu pociechy. Jeśli do takiego stanu dochodzi brak apetytu, zaburzenia snu lub zachowania obsesyjno-kompulsywne dobrze by było skonsultować stan dziecka ze specjalistą. Tego typu konsultacje oferuje ośrodek psychoterapii: http://www.psychoterapia.lublin.pl.